200 dni pozostało do startu Igrzysk XXXII Olimpiady Tokio 2020. Najważniejsze zawody na świecie zostały przeniesione z 2020 roku z powodu pandemii koronawirusa. Nowy termin to 23 lipca – 8 sierpnia i według organizatorów te daty pozostaną już niezmienne.
W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo wszystkich uczestników igrzysk oraz równe szanse kwalifikacyjne MKOl w porozumieniu z Komitetem Organizacyjnym Tokio 2020 podjął decyzję o przeniesieniu igrzysk olimpijskich na 2021 rok.
– Na ten moment jesteśmy przekonani, że igrzyska w Tokio się odbędą, choć wciąż istnieje prawdopodobieństwo, że sytuacja epidemiologiczna może wymusić pewne zmiany formuły wydarzenia. Najważniejsze jest zdrowie i bezpieczeństwo sportowców. Ze swojej strony zapewniam, że Polski Komitet Olimpijski zrobi wszystko, by umożliwić Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej jak najlepsze warunki udziału w tym wydarzeniu – podkreślił Andrzej Kraśnicki, Prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Polscy sportowcy zdobyli już 88 kwalifikacji w 17 dyscyplinach sportowych: gimnastyka sportowa, jeździectwo, kajakarstwo (slalom i sprint kajakowy), kolarstwo szosowe i torowe, lekkoatletyka, pięciobój nowoczesny, piłka siatkowa, pływanie, strzelectwo, taekwondo, tenis stołowy, wioślarstwo, wspinaczka sportowa, zapasy, żeglarstwo. Na razie do igrzysk zakwalifikowało się blisko 140 zawodników z Polski. Zamknięcie systemu zgłoszeń sportowych będzie miało miejsce 5 lipca 2021 roku.
Dotąd na igrzyskach olimpijskich reprezentanci Polski zdobyli w sumie 305 medali, w letniej edycji 283, w zimowej 22. W trakcie ostatnich igrzysk olimpijskich, które miały miejsce w Rio de Janeiro, Polacy zdobyli 11 medali.
– Przed pandemią polski sport znajdował się w doskonałym miejscu, nasi reprezentanci zdobywali medale mistrzostw świata, czy mistrzostw Europy, które z pewnością rozbudziły nasze apetyty na kolejne sukcesy. W ubiegłym roku celowaliśmy w 15 medali i dalej uważam, że jest to realny wynik, który jesteśmy w stanie osiągnąć w Tokio. Liczymy również na niespodzianki, więc będąc szczerym mam nadzieję, że tych krążków będzie jeszcze więcej – powiedział Marcin Nowak, Szef Misji Olimpijskiej Tokio 2020.
źródło: PKOl