Żaden polski sportowiec nie osiągnął w swojej karierze tyle, co Irena Szewińska. Najpierw była „złotą dziewczyną”, która w wieku osiemnastu lat ze swoich pierwszych igrzysk olimpijskich w Tokio przywiozła trzy medale: złoty i dwa srebrne. Potem przyzwyczaiła kibiców sportu do regularnych sukcesów na kolejnych igrzyskach i mistrzostwach Europy, aż stała się „Irenissimą” (to określenie wymyślił dziennikarz sportowy Edward Trojanowski) – absolutem kobiecej lekkiej atletyki w skali całego świata.
Powyższe słowa napisał Stefan Sczepłek w albumie „Irena Szewińska. Medaliści” wydanego nakładem wydawnictwa Bosz. To drugi album serii, której bohaterami są wybitni polscy sportowcy. Pierwszy przedstawiał postać Janusza Kusocińskiego, mistrza olimpijskiego z Los Angeles (1932).
Album poświęcony jest Irenie Szewińskiej (1946–2018), siedmiokrotnej medalistce igrzysk olimpijskich, trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej, pięciokrotnej mistrzyni Europy, a także szesnastokrotnej rekordzistce świata na dystansach 60, 100, 200, 300, 400 metrów, 440 jardów, w sztafecie 4 × 400 metrów, która czterokrotnie triumfowała w Plebiscycie „Przeglądu Sportowego” na 10 najlepszych sportowców Polski.
(red)