Unia Europejska ogłosiła 16 grudnia plan 15. rundy sankcji wobec Rosji, w którym po raz pierwszy na listę sankcji objętych „kompleksowymi restrykcjami” wpisano chińskie firmy i osoby prywatne.
Rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu skomentował decyzję Brukseli 19 grudnia, wyrażając zdecydowany sprzeciw wobec działań UE. Stwierdził, że mimo wielokrotnych protestów i sprzeciwu ze strony Chin, Unia Europejska zignorowała te stanowiska, nalegając na realizację własnych planów i objęcie sankcjami niektórych chińskich podmiotów w ramach 15. rundy sankcji przeciwko Rosji.
Chiny stanowczo potępiły tę decyzję, wskazując, że jednostronne sankcje, które nie mają podstaw w prawie międzynarodowym ani nie są upoważnione przez Radę Bezpieczeństwa ONZ, są przez nie konsekwentnie odrzucane.
Działania UE są sprzeczne z porozumieniami osiągniętymi przez przywódców Chin i Unii Europejskiej, a także szkodzą wzajemnym relacjom gospodarczym i handlowym.
Chiny wezwały Unię Europejską do natychmiastowego zaprzestania praktyki umieszczania chińskich firm na liście sankcji oraz do powstrzymania działań, które naruszają uzasadnione interesy chińskich przedsiębiorstw. Jednocześnie podkreślono potrzebę ochrony globalnej stabilności łańcucha dostaw i przemysłowego.
Chiny zapowiedziały, że podejmą niezbędne kroki w celu zdecydowanego zabezpieczenia praw i interesów chińskich firm oraz ochrony kompleksowego partnerstwa strategicznego między Chinami a Unią Europejską.