E-commerce, czyli handel przyszłości

Dodane przez: | 31 maja 2019

E-commerce

Sprzedaż w sieci rozwija się w zawrotnym tempie. W jakim stopniu zmienia handel? Jak zdobyć i obsługiwać klienta, korzystając z narzędzi e-commerce? Odpowiedzi na te pytania szukali uczestnicy debaty o handlu elektronicznym podczas Kongresu Gospodarczego Europy Centralnej i Wschodniej.

Jak zauważyła prowadząca panel Patrycja Sass-Staniszewska, prezes Izby Gospodarki Elektronicznej, przy systematycznym rozwoju gospodarek Unii Europejskiej, w tym polskiej – jednej z najszybciej rozwijającej się, zauważa się też szybki rozwój branży e-commerce. Sprzedaż internetowa rozwija się 4-5 razy szybciej niż handel tradycyjny. Jest to najbardziej rokujący rodzaj handlu.

Uczestnicy debaty: Jakub Gierszyński, dyr. e-commerce i marketingu Inter Cars SA; Rafał Pietrwalski, dyr. rozwoju biznesu X-press Couriers; Bartosz Berestecki, prezes zarządu PayU S.A.; Justyna Skorupska, head of business development e-point oraz Witold Chomiczewski, pełnomocnik ds. legislacji Izby Gospodarki Elektroniczne, kancelaria Lubasz i Wspólnicy w swoich wystąpieniach zwrócili uwagę na pozytywy jak i negatywy tego rodzaju handlu.

E-commerce, czyli handel przyszłości

Oprócz niezaprzeczalnych zalet, takich jak niższa cena, łatwość nabycia nowości czy możliwości wyboru wielu dostawców, notuje się też problemy związane np. z prawodawstwem czy obawą przed nierzetelnymi kontrahentami. A te problemy są coraz częstsze. By ich uniknąć należy bardzo dokładnie przestrzegać reguł tego typu handlu, jak i pamiętać o prawnych aspektach krajów, z którymi tego typu handel się prowadzi.

(red)